Prosty sposób na połączenie rozrywki z nauką języka hiszpańskiego w Warszawie

  • 12 / 07 / 2016

Z mojego doświadczenia wiem, że aby dobrze nauczyć się języka hiszpańskiego, należy jak najwięcej przebywać w miejscach, w których jest on słyszalny. Podczas mojego pobytu w Hiszpanii, sama tak robiłam. Nieważne czy była to poczta, sklep spożywczy czy bar z kawą, starałam się słuchać i zapamiętywać nowe frazy.

Na szczęście na mapie Warszawy można zaznaczyć miejsca, do których regularnie przychodzą osoby biegle posługujące się językiem hiszpańskim. Nie musicie wyjeżdżać do Hiszpanii, aby poczuć ten klimat.

Szczególnie polecam wam bar Sol y Sombra (Grzybowska 2/16), serwujący hiszpańskie tapas, który łączy ludzi z pasją do kultury hiszpańskiej. W tym barze nie tylko można dobrze zjeść, ale także korzystać z darmowych lekcji języka hiszpańskiego.

Tapas czyli co?

Pewnie nie wszyscy z Was wiedzą czym są tapas (inaczej nazywane w Kraju Basków – pinxos). Pierwszy raz spotkałam się z nimi podczas moich wyjazdów do Hiszpanii.

Tapas | Langusta.io

Tapas to małe kanapki, których kształt i smak może przybierać różnorodne formy. Podawana na zimno, ciepło, z mięsem, rybami lub warzywami. Każdy znajdzie coś dla siebie. Można je zjeść na miejscu, na wynos, siedząc przy stoliku lub stojąc przed barem. Na tapas umawiają się znajomi, rodziny, a także businessmani.

Pamiętam jak pracowałam w typowym tapas barze, do którego przychodziły tłumy Hiszpanów, a także zagranicznych turystów. Bez względu na porę. Zasada jest prosta – im bardziej wymyślne tapasy, tym droższe. Jednak nie miało to wielkiego znaczenia. Tapas są wpisane w kulturę Hiszpanii, kulturę, która przenika do innych części Europy, także do Polski.

Jak sami wiecie polskie społeczeństwo jest coraz bardziej otwarte na zmiany. Ludzie chętniej wychodzą z domów, bez względu na porę roku. Celem ich wyjścia jest zazwyczaj spotkanie towarzyskie, które mogą spędzić w barach i restauracjach. Dlaczego więc nie wprowadzić na polski rynek baru, który da im to wszystko? Jedzenie, picie, muzykę, międzykulturowe środowisko i jeszcze naukę języka hiszpańskiego?

Pomysł na połączenia tapas z hiszpańskim

Jak przyznaje właściciel baru Sol y Sombra (Słońce i Cień) – Grzegorz Wilczyński –  pomysł na tapas bar nie pochodził od niego. Pierwsze tapas bary powstały już w 2000 roku, później tworzono kolejne, których historie różnie się toczyły. Tak szybko jak się pojawiały, tak szybko też znikały. Natomiast Sol y Sombra to bar, który dodatkowo serwuje kuchnię hiszpańską, a przy okazji łączy ludzi, którzy mają podobne zamiłowanie do kultury hiszpańskiej. W tym tkwi recepta na sukces tego miejsca.

Pomimo tego, że bar ma dopiero 4 lata, cieszy się dużą popularnością nie tylko wśród Hiszpanów.

Pan Grzegorz wyjechał do Hiszpanii na początku lat 90 i mieszkał tam przez 5 lat. W Hiszpanii spędził okres swojej młodości. Jak sam przyznaje przesiąkł klimatem hiszpańskim, który postanowił przenieść do Polski.

Porozmawiajmy po hiszpańsku

Oczywiście gdyby nie klienci, miejsca tego by nie było. To oni tworzą prawdziwy klimat. Ich słowa, gesty, mimika. Sol y Sombra to nie tylko zwykły bar, w którym podaje się hiszpańskie potrawy. To miejsce, które proponuje Wam cykl otwartych spotkań La caña.

Jest to jedno z miejsc w Warszawie gdzie za darmo możecie korzystać z konwersacji z native speakerami, do czego Was namawiam. Nie musicie się obawiać, że czegoś nie zrozumiecie czy popełnicie błąd. Tu nikt Was nie będzie oceniać, ani krytykować.

La caña w języku hiszpańskim oznacza małe piwo, natomiast mówiąc o la caña w Warszawie, mamy na myśli cykliczne spotkania w barze, podczas których można uczyć się języka hiszpańskiego. Pomysłodawcą tego wydarzenia był Jan Ambroziewicz, który jest stałym bywalcem baru.

Spotkania te odbywają się co dwa tygodnie w czwartki i mają bardzo luźną formę. W tle gra muzyka, słychać szum i głośne rozmowy klientów. Dla niektórych osób jest to tylko dobry pretekst aby wyjść z domu, poznać kogoś i napić się drinka. Dla innych natomiast, zwłaszcza tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z językiem, jest to okazja do rozmowy w po hiszpańsku. Osoby, które tu przychodzą są z różnych stron świata, dlatego można usłyszeć język hiszpańskich w wielorakich akcentach.

Podczas tych spotkań możecie nawiązać nowe znajomości, dzielić się swoimi przemyśleniami, uczyć się języka hiszpańskiego i miło spędzić wieczór.

Zacznij przygodę z językiem hiszpańskim już dziś!

Zostań naszym uczniem i poznaj jeden z najpiękniejszych języków obcych na świecie! Kursy języka hiszpańskiego w Warszawie.

Zobacz kursy

Osobiście uważam, że takie miejsca bardzo pomagają w nauce języka. Podczas mojego wyjazdu do Hiszpanii także spotykałam się ze znajomymi aby móc rozmawiać po hiszpańsku. Tematy jakie poruszaliśmy były zupełnie różne. Jedni rozmawiali o pogodzie, inni o związkach, jeszcze inni o polityce. Każda taka konwersacja wzbogacała mój język o nowe słownictwo. Jeżeli jeszcze się zastanawiacie czy warto iść na takie spotkanie to powiem Wam, że nie ma czasu do stracenia.

Więcej o wydarzeniu znajdziecie na facebooku.

Do zobaczenia przy barze.

Magdalena Kozak

Od 12 lat zajmuję się językiem hiszpańskim, od 9 lat jestem lektorem. Ukończyłam kilka kierunków studiów. Prowadzę kursy językowe w oparciu o metodologię flipped classroom.